Jak zwracać się do wiceprezesa, jak do członka zarządu a jak do prokurenta? Do kogo powinniśmy mówić Wasza Ekscelencjo? Tytułowanie, wbrew pozorom, to nie taka łatwa sprawa. Poza oczywistymi zwrotami grzecznościowymi jest masa tytułów kurtuazyjnych, posługiwanie się kilkoma tytułami, niuanse związane z pisownią tytułów i skrótów. Można pomyśleć, że lepiej ich wcale nie stosować niż przedzierać się przez gąszcz tych zasad. Nie taki jednak diabeł straszny. Oto kilka zasad, które pomogą właściwie używać tytułów i uporządkować wiedzę o kulturze tytułowania.
Zanim przeczytasz o najważniejszych zasadach – sprawdź co wiesz i zrób test 🙂
- W relacjach służbowych skrócenie dystansu to przywilej osoby o randze wyższej lub klienta
- Tytuły przysługują na dożywotnie. W naszej tradycji kulturowejj takie tytuły jak prezydent, premier, generał, poseł itp. pozostają do końca życia, mimo, że dana osoba już danej funkcji nie pełni. Wyjątkiem jest sytuacja gdy ktoś zrzeka się funkcji, wówczas zrzeka się też tytułu.
- Gdy ktoś ma kilka tytułów np. były np. premier/minister/poseł jest także profesorem – używamy tytułu adekwatnego do okoliczności. Jeśli spotykamy taką osobę na spotkaniu o charakterze politycznym, mówimy Panie pośle / ministrze / premierze, jeśli jednak jest to np. konferencja naukowa – bardziej pasować będzie panie profesorze.
- Nie łączymy tytułów naukowych z zawodowymi .Niewłaściwa będzie forma Panie profesorze rektorze. Wybieramy jeden tytuł, ten wyższy lub adekwatny do okoliczności.
- Łączymy Kościelne z naukowymi – ksiądz profesor / ksiądz dyrektor
- Łączymy Wojskowe z naukowymi – generał, profesor. Pisząc tytuły możemy użyć ich obu, nie podczas zwracania się do kogoś.
- Do zastępców dyrektora / prorektora / wiceprezesa powiemy dyrektorze, rektorze, prezesie.
- Przedstawiając się nie podajemy swoich tytułów naukowych.
- Do prokurenta zwracamy się Proszę Pana / Szanowny Pani. Nie każdy prokurent jest adwokatem czy radcą prawnym więc jeśli nie jest nie powinniśmy zwracać się do prokurenta Panie Mecenasie – ten zwrot zarezerwowany jest bowiem dla mecenasa czy radcy prawnego.
- Ekscelencja to tytuł honorowy przysługujący niektórym wyższym urzędnikom państwowym, członkom rodzin królewskich i hierarchom kościelnym, takim jak prezydent, premier, ambasador, minister spraw zagranicznych oraz arcybiskup i biskup. Jest on również używany przez dostojników Kościoła rzymskokatolickiego – biskupów i arcybiskupów. Praktykowany bardziej w stosunkach międzynarodowych. W kraju powiemy odpowiednio Panie Prezydencie czy Panie Premierze. Kurtuazyjnie możemy go jednak stosować w korespondencji.
- Tytuł Eminencji zarezerwowany jest wyłącznie dla kardynałów.
- Zwracając się bezpośrednio używamy formy Wasza Ekscelencjo / Wasza Eminencjo, gdy mówimy o kimś, stosujemy tytuł Jego Ekscelencja/Jego Eminencja – podobnie w przypadku określenia adresata listu czy pisma.
- Tytuł należy pisać wielką literą dodając formę „Wasza” lub „Jego”.
- W naszej kulturze przyjęte jest stosowanie kurtuazyjnych tytułów wynikających z wykonywanej profesji np. Pani magister (do pani pracującej w aptece). Do byłego prezesa, który jest na emeryturze kurtuazyjnie zwracamy się panie prezesie, podobnie jak do członka zarządu, który nie pełni funkcji prezesa powiemy panie prezesie.
- Tytuły piszemy z małej litery. Jednak gdy nazwa odnosi się do konkretnej osoby (nie urzędu) i występuje w pełnym brzmieniu możemy zapisywać tytuł z wielkich liter.